Usługi ochroniarskie są w Polsce bardzo popularne i praktycznie każdy, kto dorobił się trochę więcej korzysta z usług takiej firmy, pomimo że oficjalnie bezpieczeństwo wszystkim obywatelom zapewnia na obszarze kraju Policja. Równocześnie jednak pomimo tego fenomenu ochroniarskiego (pracowników ochrony jest Polsce ponad czterokrotnie więcej niż policjantów) wiele osób wciąż postrzega ochronę jak branżę „brudną” lub przynajmniej nie wartą uwagi.
Tymczasem pieniądze, jakie legalnie i uczciwie generuje do budżetu taka branża jak ochrona wcale nie są małe, a nawet można je spokojnie określić jako spore. Jeśli dodać do tego, że nawet na giełdzie notowane są już spółki ochroniarskie, to nawet najbardziej niechętni muszą przyznać, iż obraz branży zmienia się w zaskakującym tempie na naszych oczach.
Wszystko to połączone z faktem, iż jak wskazują doświadczenia krajów rozwiniętych pomimo coraz większego poczucia bezpieczeństwa wśród obywateli branża taka wcale nie podupada, lecz dalej dobrze się rozwija, sprawia, iż można założyć, że Polska dla ochrony będzie prawdziwie wschodzącym rynkiem, być może zatem warto zacząć postrzegać ochronę mienia także od strony biznesowej i gdy tylko kolejne spółki trafią na giełdę zainwestować w ten sektor?
Co prawda takiego boomu jak w USA, gdzie agencje ochroniarskie wyewoluowały do przynoszących milionowe dochody firm z najemnikami, raczej (i na szczęście, gdyż działalność taka przynosi profity jedynie wtedy, gdy kraj często angażuje się wojny i inne interwencje zbrojne) nie możemy się spodziewać, ale z pewnością jeszcze wiele złotówek jest do zarobienia na tym rynku.
Dodaj komentarz lub opinię na forum: