Podchodząc do organizacji z punktu widzenia „ekologii populacji” w centrum stawiamy darwinowska teorie ewolucji. Argumenty:
Jeżeli gatunki się przemieszczają lub zmienia się otoczenie, a że maja one podobne silne strony i słabości, to do przetrwania albo do upadku zmierza cały gatunek. Poszczególne osobniki mogą być lepiej dostosowane, ale nie tak, jak nowo pojawiający się gatunek, wiec i tak podzielą los swojej populacji.
Badacze popierający to ujęcie zajęli się wyjaśnianiem w jaki sposób poszczególne osobniki dostosowują się do swojego otoczenia, dlaczego jedne gatunki zyskują na znaczeniu, a inne je tracą, dlaczego jest tak wiele rodzajów organizacji itp. Zaczęli się rozwijać w kierunku demografii organizacji. Kładą nacisk na inercję, która nie pozwala org. na dokonywanie zmian w reakcji na zmiany otoczenia. Dokonywanie zmian może organizacjom uniemożliwić: specjalizacja zakładów produkcyjnych i personelu, zakorzenione koncepcje i stany umysłów naczelnego kierownictwa, niewystarczające informacje, siła tradycji, bariery na drodze wejścia do gałęzi z powodów prawnych, fiskalnych itp. Przez nowa konkurencję czy warunki otoczenia mogą zniknąć całe gałęzie lub typy organizacji.
Wg. ekologów populacji najważniejsza jest zdolność zdobycia niszy z zasobami i wyparcia konkurentów, a w długim okresie stosunkowa przewaga pod względem zasobów odnosi się do całej populacji.
Świadomość tego, że zmienia się struktura decydujących nisz z zasobami oraz, że zmieniają się posiadłości zasobowe może w dużym stopniu przyczynić się do zrozumienia, na czym polega siła i sukces różnych organizacji. Nowe organizacje mogą się pojawić dzięki rozpowszechnianiu innowacji, czy nowych sposobów działania.
Ekologię populacji rozwija się by przeciwdziałać „adaptacyjnemu nastawieniu, jakie prezentuje teoria sytuacyjna. Kładzie naciska na rzadkość zasobów i konkurencję, będącą podstawą doboru, pomijając fakt, że mogą one się same odnawiać i że konkurenci mogą ze sobą współpracować.
Konieczne staje się zrozumienie, że organizacje i ich otoczenie działają zgodnie ze wzorcem współtworzenia. Na jej otoczenie składają się w znacznej mierze inne organizacje. Są one w takim razie w stanie wpływać na swoje otoczenie i kształtować swoja przyszłość, zwłaszcza, gdy działają z nimi w zgodzie. Otoczenie jest w pewnym stopniu wynegocjowane. Współpraca jest tu równie częsta jak konkurencja. Pojawia się tez czasem współpraca miedzy organizacjami w różnych gałęziach lub obrębie różnych części tej samej gałęzi.
Podejście ekologiczne, w którym nacisk się kładzie na współdziałanie może się w dużej mierze przyczynić do zrozumienia świata organizacji. Wg teorii o nastawieniu ekologicznym nacisk kładzie się na „przetrwanie przystosowujących się”, o wiele więcej uwagi zwraca się na etykę współdziałania.
Eric Trist rozwinął pogląd na temat ekologii organizacji badając możliwość opracowywania pewnych wzorców relacji międzyorganizacyjnych, które mogą pomóc w kształtowaniu przyszłości w sposób sprzyjający działaniu. Stwierdził, że ponieważ relacje te są naturalną reakcja na złożoność i burzliwy charakter otoczenia, należy popierać ich tworzenie, aby lepiej sobie z ta burzliwością radzić. Starał się opracować modele „organizacji odwoławczych”, takich jak stowarzyszenia przemysłowe czy komisje zajmujące się stosunkami pracy, które miałyby uregulować relacje między stronami działającymi w szeroko pojmowanych dziedzinach. Zajmowałyby się one relacjami między organizacjami, a ich otoczeniem, tak aby relacje zewnętrzne Stały się wewnętrznymi, otwartymi na wspólne działania.
Najważniejsze jest to, aby ekologia stosunków rozwijała się i przetrwała.
Źródła: Gareth Morgan – Obrazy Organizacji
Dodaj komentarz lub opinię na forum: