Londyn słynął przez ostatnie dziesięciolecia jako miasto, w którym każda licząca się na światowym rynku firma, prowadząca biznes w Europie, po prostu musiała posiadać swoją siedzibę. Zwykle też była siedziba główna i tworzona jako pierwsza na całym europejskim obszarze. Sytuacja taka, jednak wydaje się odchodzić już w zapomnienie…
W okresie zaledwie jednego roku Londyn został porzucony przez kilkanaście naprawdę potężnych korporacji. Wielką Brytanię w przeciągu dwunastu miesięcy opuścili tacy potentaci jak: McDonald’s (światowy lider w branży fastfood oraz nieruchomości – o czym nie każdy wie, gdyż nie jest to pośrednictwo nieruchomościami, ale raczej ich systematyczne, prowadzone od lat gromadzenie), Procter i Gamble (w Polsce znany na przykład przez niezwykle popularne szczoteczki Oral-b), Kraft (właściciel lub współwłaściciel prawie wszystkich liczących się marek produktów spożywczych w Europie) i wiele, wiele innych. Większość opuszczających Brytanię firm, a wszystkie z podanych powyżej i poniżej, zdecydowało się aby za nową siedzibę europejskiej centrali obrać Genewę, czy li stolicę jedynego, prawdziwie zamożnego państwa europejskiego, które nie zdecydowało się na wejście do Unii Europejskiej. Spowodowane jest to znacznie praktyczniejszym dla firm podejściem rządu szwajcarskiego, a tym samym i prawodawstwa do takich kwestii jak: opodatkowanie zysków, właśność intelektualna czy prawo do znaku towarowego. Wiele wskazuje na to, że już niedługo Genewa może na dobre zdeklasować Londyn, bowiem już teraz kilka takich firm jak Yahoo czy Electronic Arts jest w trakcie swoich przenosin do tego miasta, a jako kolejni w kolejce deklarują się takie giganty jak Tyco, Foster Wheeler, Weatherford i Transocean. Cóż wygląda na to, że socjalne rządy laburzystów połączone z nieodmiennie socjalnym podejściem Unii Europejskiej nie wychodzą Brytanii na dobre, pozostaje jedynie mieć nadzieję, że może to tylko chwilowa tendencja….
Dodaj komentarz lub opinię na forum: