Subskrybuj:   Posty   |   Komentarze
RSS

Prawo gospodarcze

« starsze | nowsze »

Prawo ma kształtować zachowania adresatów norm prawnych. Czy dyrektywy płynące z przepisów prawnych racjonalnie traktują zachowania adresatów norm prawnych? Jaka jest głębia legislacji, jak dalece w określony obszar można ingerować poprzez przepisy prawne? Iść w kierunku legislacji prawnych, czy z niej zrezygnować?

Z treści dyrektyw zawartych w normach prawnych wynika kształtowanie zachowań adresatów. Suma zachowań adresatów będzie kształtować zjawisko społeczne lub ekonomiczne. Powstaje pytanie czy zamierzony cel odpowiada zjawiskom, czy występuje tu rozbieżność. Czy błąd jest:

  1. w konstrukcji
  2. w transmisji – niewłaściwym zakodowaniu tych rozwiązań w układ prawny.

Nie można przystępować do kodowania w układ prawny rozwiązań, które nie mają swojej dostatecznej jasności w układzie ekonomicznym czy społecznym. Błąd – gdy są niedomówienia po stronie systemowej, przystępuje się do tworzenia prawa, to prawo w naturalny sposób musi być ułomne. Chodzi tutaj o to, żeby w prawie ujmować również to, co może stać się w przyszłości, konieczne są jeszcze scenariusze (np. dostosowania prawne w związku z wejściem do Unii Europejskiej).

Na prawo należy spoglądać jako na pewien zespół instrumentów, które to prawo tworzą. Jeżeli mamy obszar jakiś stosunków, na przykład stosunków związanych z świadczeniem pracy, to zadajemy sobie pytanie, jakie mamy instrumenty, które pozwalają nam wykonywać swoje uprawnienia. Najpierw trzeba je zinwentaryzować, a potem zastanowić się nad strategią korzystania z tych instrumentów. Można zadać inne pytanie: jak zmniejszyć ryzyko związane z niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem zobowiązań przez naszych kooperantów. Można sobie zadać pytanie jakie instrumenty stwarzają po naszej stronie możliwość zmniejszenia ryzyka. Sięgamy do ustaw i staramy się z nich odkodować określone uprawnienia. Można zadać pytanie: jakie są uprawnienia kierownicze w zakresie kształtowania składu osobowego załogi? Tutaj na podstawie przepisów o nawiązaniu i rozwiązaniu stosunku pracy, można mówić o różnych instytucjach, które pozostają do naszej dyspozycji, które są także po stronie pracownika, jeżeli chodzi o ochronę jego praw. Można mówić o różnych instytucjach ochrony konsumenta: rękojmia, gwarancja, zapisy umowy itd. Ważne jest to, aby umieć ten katalog instrumentów określić w sposób najpełniejszy. Czytając ustawę należy odnotowywać jakie instrumenty ta ustawa wyposaża. To monitorowanie układu uprawnień jest w zarządzaniu firmą niezbędne.

Prawo gospodarcze w teorii

Czy jest taka gałąź prawa jak prawo gospodarcze? Teoretycy prawa powiedzą, że nie ma. Klasyczne gałęzie prawa mają bardzo precyzyjnie określony przedmiot regulacji i mają swoją określoną metodę. Według tego wyodrębniamy prawo karne, prawo cywilne, prawo administracyjne, prawo pracy itd.

Prawo gospodarcze ma to do siebie, że związane jest ze stosunkami gospodarczymi, które nie są jednorodne i mają bardzo różny wymiar. Profesor Włodyka mówi o prawie gospodarczym jako o kompleksowej gałęzi prawa i ma na myśli pewien układ stosunków gospodarczych, który jest regulowany przez różne gałęzie prawa: prawo cywilne, prawo handlowe, prawo finansowe, prawo administracyjne, prawo międzynarodowe, w części prawo pracy i prawo karne. Jest pewna składanka. Idąc tym tropem rozumowania możemy ze względu na przedmiot stosunków gospodarczych i społecznych określać obszar regulacji prawnej. Innymi słowy zadajemy pytanie jakie elementy prawa cywilnego, prawa handlowego itd.. wchodzą w układ prawa gospodarczego. Nie ma tutaj ścisłych granic. Jest to dziedzina bardzo dynamiczna. Nie ulega wątpliwości, że opiera się ciągle na tych samych fundamentach. Najpierw określamy przedmiot i zadajemy sobie pytanie jakie moduły prawne regulują ten zakres stosunków ekonomicznych i społecznych, jakie instrumenty wynikają z modułów z tym związanych. Prowadząc firmę należy to dokładnie monitorować. Chcemy sobie udzielić odpowiedzi na pytanie na ile możemy działać samodzielnie. Jeżeli mówimy o autonomiczności i samodzielności to mówimy zawsze o granicach autonomii i granicach samodzielności. Pełnej samodzielności nikt nie ma. Istnieją ograniczenia. Jaka jest granica naszego działania. Tutaj sięgamy do źródeł prawa gospodarczego.

Hierarchia źródeł prawa:

  1. konstytucja
  2. ustawy
  3. rozporządzenia

Jeżeli chcemy uregulować jakiś obszar stosunków AB, to należy sobie zadać pytanie w jakim stopniu będziemy to regulować w samej ustawie, a w jakim stopniu będziemy tworzyć delegacje ustawowe dla Rady Ministrów do wydania rozporządzenia. Ustawa musi określać wyraźnie co może określać Rada Ministrów. Gdy rozporządzenie będzie niezgodne z ustawą, wtedy następuje skarga do Trybunału Konstytucyjnego.

Wszelkie prawo może pochodzić z ustawy i tylko w tej drodze może nadawać prawa i obowiązki. A więc zarządzeniami nie można ich nawiązywać, gdy nie ma regulacji ustawowej. Przepisy, które wiążą mają rodowód ustawowy. Jest wiele przepisów, które nie mają takiego rodowodu i ich moc wiążąca w stosunku do obywateli jest żadna.

Art. 93 Konstytucji: Uchwały Rady Ministrów oraz zarządzanie Prezesa Rady Ministrów i Ministrów mają charakter wewnętrzny i obowiązują tylko jednostki organizacyjne podlegające organom wydającym te akty.

Uchwała Rady Ministrów nie może nakładać na mnie jako na obywatela obowiązków. Ona może regulować sposób postępowania podlegających jednostek, ale nie tworzy prawa powszechnie obowiązującego.
Do rangi źródeł prawa powszechnie obowiązującego zaliczamy ratyfikowane umowy międzynarodowe, a jej ogrom w Dzienniku Ustaw stanowi część krajowego porządku prawnego i jest bezpośrednio stosowana. Chyba że jej stosowanie jest uzależnione od wydania ustawy.

W konwencjach międzynarodowych jest część, która obowiązuje i część fakultatywna, którą kraj może zaakceptować, ale nie musi. Interpretacja przepisu do systemu prawnego. Każda ustawa jest oceniana pod kątem zgodności z konwencjami międzynarodowym, i w szczególności z prawem europejskim.

Znalazłeś literówkę? Daj nam o tym znać!

Dodaj komentarz lub opinię na forum: